To klasyk uwielbianego przeze mnie kina płaszcza i szpady. Film, który widziałem w TV dwa, czy trzy lat temu, a jednak niektóre sceny wciąż mam przed oczami, jak tę z gałęzią, na której mają powiesić Fanfana...
No, scena z gałęzią jest cudna :D bawiła mnie do łez za dzieciaka, bawi i dziś. I na deser komentarz Fanfana: jeśli tak wygląda śmierć, to nie ma sensu robić wokół niej tyle szumu :DDD
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.